Kalendarium

niedziela, 9 sierpnia 2015

Prowokacyjny rzeźbiarz - Peter Lenk

Peter Lenk uwielbia szokować. Można powiedzieć, że jest to jego drugie hobby, zaraz po rzeźbieniu. Idealnym miejscem na przełamywanie tabu są Niemcy, bo jak twierdzi, to jedyny kraj, gdzie ludzie posiadają autoironię oraz odznaczają się tolerancją. Ale jak się okazało w ostatnich latach istnieją granice, których przekroczenie nie jest mile widziane.

Niemiecki rzeźbiarz stał się rozpoznawalny w latach 80., kiedy poprzez odważne i powakacyjne akcje zwracał na siebie uwagę. Rozgłos dała mu również technika, która stała się jego znakiem rozpoznawalnym - do wykonania swoich rzeźb używa lanego betonu.

fot. Dietrich Krieger 
Jedno z jego najbardziej znanych dzieł wita żeglarzy oraz marynarzy wpływających do portu w Konstancji, na południu Niemiec. Dziewięciometrowa Imperia stanęła w tym mieście w 1993 roku i od razu zrobiło się o niej głośno. Urażeni mieszkańcy żądali zdemontowania obiektu, co jednak się w ostateczności nie stało. A rzeźba stała się symbolem Konstancji i jednym z najchętniej fotografowanych obiektów nad Jeziorem Bodeńskim.

W celu wyjaśnienia symboliki Imperii należy cofnąć się do lat 1414-1418, kiedy właśnie w tym miejscu, w środku Europy odbył się sobór. Nad światem katolickim władzę sprawowało trzech papieży: Benedykt XIII, Grzegorz XII oraz Jan XXIII. Należało rozwiązać ten problem, a władzę oddać w jedne ręce. Co jak się okazało nie było łatwe, obradowano cztery lata. W tym czasie do Konstancji oprócz dużego grona duchownych, przyjechało jeszcze większe grono świeckich, w tym około 700 prostytutek, co stało się inspiracją dla Petera Lenka. Dziewięciometrowa prostytutka, która jest półnaga, trzyma w swoich dłoniach papieża Marcina V oraz króla Zygmunta Luksemburskiego. Kobieca postać to młoda dziewczyna, mężczyźni są jej przeciwieństwem - mają zgarbione plecy i mnóstwo zmarszczek.
http://www.neopresse.com/



W ostatnim czasie rozgłos Lenkowi przyniósł relief Seks grupowy. Znajduje się on w Bodman-Ludwighafen nad Jeziorem Bodeńskim i przedstawia nagich polityków, w tym kanclerz Niemiec, Angelę Merkel, która sięga po przyrodzenie niemieckiego polityka CSU, Edmunda Stoibera. Prowokacyjne dzieło spotkało się z oburzeniem polityków. Granica tolerancji została przekroczona.


Oficjalna strona artysty: http://www.peter-lenk.de/home.html

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

America dream w wersji rumuńskiej

Ion Barladeanu zajmuje się tworzeniem kolaży od lat 70. W 2008 roku został odkryty przez jednego z rumuńskich artystów i właściciela galerii sztuki Dana Popescu. Nic szczególnego nie byłoby w tym przypadku, gdyby nie fakt, że rzeczony twórca kolaży przez długi czas za swoją pracownię i swój dom miał śmietnik.

Jako młody chłopak marzył o karierze reżysera. Swojej pasji nie zrealizował. Swoje wizje świata uwieczniał za to za pomocą kolaży, które z czasem stały się ironicznym komentarze rzeczywistości. Często na jego dziełach znajduje się postać krwawego dyktatora, Nikolea Ceausescu i jego żony, Eleny. Ponad tysiąc kolaży, cały swój dobytek życia trzymał, ukryty w walizkach. Do stworzenia surrealistycznych wizji używał gazet znalezionych w koszach na śmieci.

Wszystko diametralnie zmieniło się, gdy spotkał przypadkowo Dana Popescu. Jego kolaże z bukaresztańskiego śmietnika trafiły do znanych galerii w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych. Kolaże zawisły na ścianach obok dzieł Andy'ego Warholma i Salvadora Daliego. Niejednokrotnie porównywany jest do twórczy pop-artu Warholma.

Ion Barladeanu jest bohaterem dokumentu Alexandra Nanau Świat według Iona B. Jego pracę zobaczyć pod adresem.


Źródło:
http://www.hbogo.pl/content/the-world-according-to-ion-b.-339180473